Rynek pierwotny notuje spadki sprzedaży mieszkań. Mimo to ceny idą w górę - pisze Rzeczpospolita.

Na stronie rp.pl czytamy, że "analitycy JLL prognozują, że działający na sześciu największych rynkach deweloperzy sprzedadzą w 2019 r. nieco ponad 60 tys. mieszkań. Jeśli oczekiwania znajdą odzwierciedlenie w rzeczywistości, to będzie to oznaczało spadek o ok. 7 proc. w stosunku do 2018 r. i wynik zbliżony do 2016."

"Tymczasem z najnowszych danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że wzrosty cen mieszkań nie słabną. W ciągu roku w wielu miastach poszły w górę o kilkanaście procent, a na żadnym z badanych rynków nie zanotowano spadku stawek. Nowe mieszkania o 15-20 proc. zdrożały w ciągu roku w Katowicach, Krakowie, Trójmieście, Szczecinie i Zielonej Górze" - pisze Rp.pl.

"Czynniki wpływające na wysokie ceny nieruchomości trzymają się mocno. Aby nastroje na rynku wyraźnie się pogorszyły, musiałoby dojść do jakichś spektakularnych zmian w otoczeniu gospodarczym takich jak poważny kryzys lub nagły wzrost inflacji" - podsumowuje Rzeczpospolita.